Być chok chok – koreańska kultura piękna
Być chok chok – koreańska kultura piękna
Sekret urody Koreanek tkwi w rytuale pielęgnacyjnym, którego każdy krok jest niezwykle istotny. Jeden z nich to nawilżenie twarzy. Możesz o nie zadbać stosując maski w płachcie. Co jeszcze warto zrobić, aby być chok chok? Poznaj tajniki koreańskiej kultury piękna.
W świecie zachodnim pielęgnacja skóry jest obowiązkiem rozpatrywanym pod kątem problemów: trądziku, naczynek, wrażliwości, zmarszczek, przebarwień itp. W Korei jest przyjemnością, inwestycją w dobre samopoczucie, elementem filozofii i kultury, którą przekazuje się z pokolenia na pokolenie. I to właśnie sprawia, że Koreanki mogą pochwalić się gładką i nieskazitelną cerą. Chciałabyś poznać ich sekret? Przeczytaj, na czym polega koreański rytuał pielęgnacyjny.
Koreański rytuał pielęgnacyjny
Każdego wieczoru Koreanki wykonują koreański rytuał pielęgnacyjny, który jest dopasowany do ich wieku, potrzeb i kondycji skóry. Najczęściej ma kilka a nawet kilkanaście kroków. A wszystko po to, aby osiągnąć efekt chok chok, czyli skórę, która jest perfekcyjnie nawilżona, sprężysta, bez niedoskonałości i pełna blasku.
Oczywiście nie każda Koreanka tak samo dba o cerę, jednak większość kobiet (i mężczyzn) poświęca co najmniej dwa razy więcej czasu na pielęgnację niż Europejka.
Dwuetapowe oczyszczanie to czynność niezbędna, równie ważna jak mycie zębów. Potem tonizowanie skóry, esencja, serum, a następnie serce każdego pielęgnacyjnego rytuału – maska w płachcie.
Maski w płachcie – niezbędny element koreańskiej pielęgnacji
Przyczyny suchości skóry wynikają głównie z nieodpowiedniej diety, czynników genetycznych, atmosferycznych, niedostatecznej podaży płynów oraz przede wszystkim niewłaściwej pielęgnacji. Skutkuje to zaburzaniem bariery obronnej skóry, która składa się z płaszcza hydrolipidowego oraz NMF, czyli naturalnego czynnika nawilżającego (Natural Moisturizing Factor).
Dlaczego nawilżenie skóry twarzy jest konieczne?
Koreański rytuał pielęgnacji twarzy na dobre zagościł w kraju nad Wisłą. Polki pokochały maski w płachcie, co więcej, wiele z nich nie wyobraża sobie, jak mogło bez nich funkcjonować! Dlaczego maski w płachcie działają skuteczniej niż tradycyjne?
Z wielu powodów. Po pierwsze, wykonana z bawełny, biocelulozy, tencelu czy hydrożelu maska, jest równomiernie nasączona serum, którego skład różni się w zależności od rezultatu, jaki ma przynieść kosmetyk. Zatem maska w płachcie to najlepszy sposób aplikacji dobroczynnej esencji!
Po drugie, przykrywając twarz płachtą, zwiększamy absorpcję kosmetyku przez skórę i zabiegamy jego parowaniu.
Po trzecie – esencja, którą nasączona jest maska, zawiera wyłącznie aktywne, niezbędne składniki. Tradycyjne maski, np. w postaci gęstego kremu czy typu peel-off posiadają w składzie substancje, które nie mają korzystnego wpływu na skórę, a jedynie oddziałują na nasze wrażenia sensoryczne – konsystencję, zapach czy kolor.
Mediheal - marka nr 1 w Korei
Skoro maski w płachcie to dobro narodowe Koreańczyków, dlatego decydując się na tę kategorię produktów trzeba sięgać po te najlepsze! Mediheal to marka nr 1 w Korei, specjalizująca się w maskach w płachcie, bez których koreańska pielęgnacja twarzy jest niewykonalna.
Płachty masek Mediheal tworzone są metodą nanotechnologii i inspirowane medycyną estetyczną, dzięki czemu są niebywale skuteczne, a efekt jest widoczny już po pierwszym użyciu!
Czy takie maski mogą być stosowane przez posiadaczki cery wrażliwej lub ze skłonnością do trądziku? Absolutnie tak! Koreańskie maski Mediheal zostały opracowane przez dermatologów. Ich formuły są dobrane do potrzeb skóry i zawierają sprawdzone od wieków w medycynie azjatyckiej ekstrakty roślinne oraz najnowocześniejsze w kosmetologii oraz często unikalne substancje aktywne. Maski Mediheal są cienkie, komfortowe i idealnie nasączone esencją, dzięki czemu przylegają do twarzy niczym druga skóra. Po prostu perfect fit!
Jest tyle masek – którą wybrać?
Szeroka oferta masek na rynku gwarantuje dobór do potrzeb każdego typu skóry w każdym wieku. Mediheal ma wśród swoich produktów wiele innowacji. Oprócz tradycyjnych masek w płachcie posiada maski akupresurowe, 2-etapowe z serum czy z przedłużeniem do modelowania podbródka. Co je łączy? Każdą z nich można wykorzystać, aby przeprowadzić koreański rytuał pielęgnacyjny.
Dogłębne nawilżenie dzięki masce-ampułce
Bestsellerem w ofercie Mediheal jest maska - ampułka N.M.F Aquaring , gwarantująca 100% nawilżenie skóry! Zawiera kwas hialuronowy, ceramidy, wyciąg z kwiatów róży stulistnej oraz olej ze słodkich migdałów. Dzięki temu błyskawicznie nawilża skórę oraz wspomaga wiązanie wody w naskórku dając długotrwałe działanie.
Maski akupresurowe - w poszukiwaniu innowacji!
Maski akupresurowe Circle Point to hit k-beauty oraz absolutna innowacja w pielęgnacji! Płachty masek zawierają wbudowane chipy, których uciskanie poprawia mikrokrążenie, rozluźnia i relaksuje twarz, sprawiając, że staje się gładka i promienna. Sprawdzą się w przypadku skóry zestresowanej, poszarzałej wymagającej nawilżenia, rozjaśnienia czy ujędrnienia.
Maska + ampułka z ceramidami - niezawodna kombinacja!
Kolejną pozycją zasługującą na uwagę miłośniczek k-beauty maski 2-etapowe . Pierwszy etap polega na nałożeniu maski w płachcie, która przylega do twarzy, niczym druga skóra, drugi na wmasowaniu w skórę twarzy, szyi i dekoltu ampułki z esencją zawierającą skoncentrowane substancje czynne. W linii mamy cztery rodzaje masek, dostosowanych do różnych potrzeb skóry.
Maska z przedłużeniem do modelowania podbródka
Płachy masek z serii Tension Flex posiadają wydłużone dolne skrzydełka pomagające ujędrnić i unieść linię żuchwy i podbródka. Bogate formuły esencji, którymi nasączone są te maski, zawierają innowacyjny Incore Complex, który odżywia skórę, wzmacnia barierę ochronną oraz przywraca jej optymalny poziom nawilżenia. W zależności od potrzeb skóry można wybrać wersję nawilżającą do cery odwodnionej lub kojącą do cery wrażliwej i podrażnionej.
Postaw na koreański rytuał pielęgnacyjny z Mediheal!
Wszystkie maski Mediheal można stosować codziennie lub 1-3 razy w tygodniu. Najczęściej aplikujemy je na 20 minut, a nadmiar esencji wklepujemy w szyję, dekolt lub dłonie.
Regularna koreańska pielęgnacja twarzy to szansa na uzyskanie pożądanego w Azji efektu chok chok, a poza tym – czysta przyjemność!